środa, 21 czerwca 2017

Nadia Szagdaj - Nowe śledztwa Klary Schulz

Nadia Szagdaj – nazywana także  ,,nową twarzą polskiego kryminału’’ - pochodzi z Wrocławia. Tam właśnie osadzona jest historia książki Nowe śledztwa Klary Schulz. Autorka twierdzi, że ta pozycja oraz cały cykl z Klarą, narodził się z miłości do jej rodzinnego miasta. W książce możemy znaleźć zdjęcia Breslau z XX wieku, co pomaga czytelnikowi przenieść się w miejsca, w których aktualnie dzieje się akcja, a przy okazji mogą być małą ciekawostką historyczną. 



Powieść wywodzi się z serii z Klarą Schulz w roli głównej, jednak nic nie stoi na przeszkodzie by sięgnąć po nią od razu. Jest w niej bowiem opisana pewna przemiana bohaterki, która umożliwia nam dołączenie do niej, nawet bez przeczytania poprzednich tomów, co jest niewątpliwym plusem publikacji.


Klara jest detektywem w Breslau, która postanawia odciąć się od świata śledczych, by zapomnieć o sprawie, w której ledwo uszła z życiem kilka lat temu. Ta historia pozostawiła po sobie piętno na psychice bohaterki. Gdy pewnego dnia miejscowa policja zaczyna prowadzić śledztwo w sprawie rzekomych samobójstw prostytutek, Gabriel przychodzi do niej z prośbą o pomoc w rozwiązaniu zagadki. Na początku wzbrania się od podjęcia w tej kwestii jakichkolwiek kroków. Chce się skupić na naprawieniu kontaktów rodzinnych. Próbuje na nowo znaleźć wspólny język z synem, dlatego też zapisuje go na lekcje fortepianu i postanawia czynnie uczestniczyć w domowych wykładach, które prowadzi Inge –  nauczycielka zatrudniona przez Klarę, która po pewnym czasie zostaje jej przyjaciółką. Inge jest muzykiem, ale też śpiewaczką. Dostaje posadę jako kierownik chóru kościelnego, gdzie poznaje przystojnego księdza – Franza. Próbuje się mu oprzeć lecz z ich kontaktów z dnia na dzień nawiązuje się coraz intymniejsza więź.

Gdy nauczycielka gry na fortepianie któregoś dnia nie pojawia się na lekcjach w domu Schulzów, Klara postanawia pomóc w rozwikłaniu zagadki Gabrielowi i policji w Breslau, gdyż jak się okazuje – jej zniknięcie jest ściśle powiązane z falą samobójstw...

Książka przedstawia bardzo nieprzewidywalną i ciekawie rozegraną fabułę. Sprawa samobójstw mogłaby wydawać się dość prosta i każdy wielbiciel tego typu książek mógłby pomyśleć, że wie, jak to się potoczy już od samego początku – myślałam tak aż do końca, jednak autorka ubiegła mnie i nie rozwiązała zagadki aż do ostatnich stron książki, a jej zakończenie było nieprawdopodobne lecz całkiem logiczne  jak się potem okazało. Opowieść interesująco miesza w sobie wątki obyczajowe i kryminalne, które umiejętnie w pewnym momencie łączą się ze sobą. Każdy rozdział kończy się tak, że nie jesteśmy w stanie przerwać i musimy doczytać kolejny.

Pozycja ta jest niezwykle wciągającą historią, którą mogę polecić fanom Agathy Christie, lecz nie tylko. Dobrze skonstruowana fabuła, świetnie opisani bohaterowie – każdy posiada swoje charakterystyczne cechy, które go wyróżniają, a sama książka ma niezwykle zaskakujący koniec, który także sugeruje nam, że to nie ostatnia część, i że autorka szykuje już dla nas kontynuacje tej historii. Według mnie – jest na co czekać!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz